Aby owa motywacja była lepsza muszę mieć powód do nauki. Lepiej przyswajam wiedzę, gdy wiem do czego jest mi to potrzebne, nawet jeżeli nie jest to potrzebne w danej chwili to w szerszym tego słowa znaczeniu przyda się to na egzamin lub zaliczenie. System nagradzania się w trakcie nauki, brzmi banalnie i zabawnie, ale jest to idealne według mnie. Jeżeli jakas osoba jest takim łasuchem jak ja i batnika nie odmówi, to dlaczego by tego nie wykorzystać w mądry sposób. Mówi się, że "w kupie siła" uczenie się z innymi nie tylko wzmacnia relacje między ludzkie, ale także każdy dane pojęcie może rozumieć na swój sposób i łatwiej jest dyskutować na dany temat, wtedy więcej wyciagam informacji.
https://www.hbrp.pl/b/motywacja-finansowa-nie-dziala/E1wsphs9?NO_COOKIES=1
Stosowanie tych kilku prostych metod naprwdę zachęca mnie do nauki, a także zarażam innych tą chęcią. Kiedy zauważamy lepsze wyniki, zmienia się nasze nastawienie do nauki. Nie boimy się egzaminów lub odpowiedzi ustnych, ponieważ jestesmy do tego przygotowani i świadomi swoich umiejętności. Sama nieraz sie poddawałam i nauka "szła w las", ale do wszystkiego trzeba czasu. Kiedy nadeszła odpowiednia pora zrozumiałam, że musze zmienić własne nastawienie. Wtedy moja "syzyfowa praca" nie poszła na marne, szybko nauczyłam sie korzystać z tych rad co sama wam cprezentuję. Stracony czas na naukę okazał się cenną lekcją, ponieważ wystarczyło zmienić kilka rzeczy, aby efekty nauki były lepsze. Naprawde nie warto sie poddawać w chwilach słabości, ponieważ niesamowiet będzie to, gdy staniemy na "mecie" i ujrzymy nasze osiągnięcia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz